www.kosug.fora.pl

nagor

Hej!

Dziś zaliczyłem pierwszy dzień pływania na Bałtyku. Dziś odcinek Hel-UW robiłem z Szymonem Bzomą i Piotrkiem Zięcikiem.
Udało nam się policzyć około 6 tys. ptaków. W tym 4 nurzyki, 26 alek, prawie 500 edredonów, perkoza rogatego mieliśmy około 40, i kilka nurów.
Więcej informacji na pewno ujawnią się nie długo na forum przyroda i facebooku.

Pozdrawiam
PNG

P.S. Jutro odcinek UW-Rosja Smile

nagor

A zapomniał bym. Rano podczas wychodzenia z portu w Helu mieliśmy okazję oglądać w promieniach wschodzącego słońca naszą dumę Marynarki Wojennej okręt podwodny węglowo-atomowy klasy super kaczka. Gdyby nie fakt że jest to jeden z 2 okrętów podwodnych jakie Polska posiada nie byłby to zbyt szczególny widok. Czyli miałem okazję oglądać 50% Polskiego uzbrojenia podwodnego:)

Zuzka

Łałłłłłłłłłłłłłłł!!!!!! Razz

Gratuluję

Ale gatuny!!! Kurczę, ja też chcę na taki rejs sobie popłynąć. Na jakich warunkach można się wkręcić na statek? Trzeba mieć ukończone 18 lat??? Wink

O, i jeszcze pytanko: w jakiej odległości od brzegu płynęliście?

Zuzka

A propos polskiego uzbrojenia podwodnego - faktycznie możesz czuć się już prawie jak członek Marynarki Wink

Prezes

Nagór szacun Very Happy

A i gratuluję alczyka, ja go próbowałam wypatrzeć, ale niestety bezskutecznie. Za to były bielaczki i perkozek Smile

Zuza btw pasuje Ci środa na liczenia ptaków zimujących?

nagor

Co do liczeń to niestety w tym sezonie już nie uda się raczej nikomu spoza puli liczących wkręcić na rejsy ze względu na to że rejsy w okolicy trójmiasta są już wykonane i zostały na pomorzu środkowym i zachodnim ale tam by trzeba było dojechać jakoś samemu. Może za rok o tej samej porze, ale to trzeba rozmawiać z Włodkiem i Szymonem bo to oni koordynują to. Pływamy w odległości do około 12 mil morskich od brzegu.

A dziś generalnie bryndza na morzu... w UW około 40 perkozów rogatych, i nic więcej szczególnego. Pod ruską granica mamy podejrzenie perkoza rdzawoszyjego ale sprawdzamy to i mieliśmy stado nurów (około 25) które uciekało przed nami. Oznaczyć się dało tylko kilka ale za to były i czarnoszyje i rdzawoszyje. Poza pojedynczymi markaczkami mieliśmy jeszcze lecące stadka ogorzałek.

Pozdrawiam
PNG

P.S. Dziś z serii - widoki na uzbrojenie Marynarki Wojennej zaliczyliśmy 2 niszczyciele, które były chyba postraszyć Rosję ale im się nie udało Smile

pradziadtutek

Szymon Bzoma na birdwatching.pl napisał, żeby o tym alczyku raczej zapomnieć - obserwacja prawie nocna, krótka, bez dokumentacji...